sobota, 29 maja 2021

„Zwiastun” w latach 1961-1975. Cz. 1

 „Cenna zdobycz Kościoła”

Dwutygodnik „Zwiastun” przez kilka dziesięcioleci XX w. był jedynym luterańskim czasopismem ukazującym się w Polsce. Ze statystyki wydawniczej wynika, że w okresie 1965-1975 łączny nakład dwutygodnika „Zwiastun” wyniósł około 2 mln egzemplarzy (nakład jednego numeru przeciętnie wahał się w granicach 8500-9000 egzemplarzy). W wydawnictwie drukiem ukazało się też 70 publikacji o łącznym nakładzie 470454 egzemplarzy.

Zwierzchnik Kościoła, ks. A. Wantuła dokonując oceny działalności KE-A w PRL w pierwszym dwudziestopięcioleciu powojennym o „Zwiastunie” pisał następująco: „Jest to cenna zdobycz Kościoła. „Zwiastun” jest organem, który łączy rozproszonych po całym kraju wiernych, informuje ich o bieżących sprawach kościelnych i utrzymuje między nimi łączność. W nowym ćwierćwieczu należałoby doprowadzić do tego, aby „Zwiastun” znalazł się w każdym domu ewangelickim. Podobną rolę spełnia nasz kalendarz, który w porównaniu z przedwojennym przedstawia się okazale i osiąga nakład 13000 egzemplarzy, co jeszcze nie pokrywa zapotrzebowań” (Zw 1969, nr 14/15, s. 215).

Zmiana formuły czasopisma

Działalność wydawnicza Kościoła jest jedną z form pracy duszpasterskiej i od zaangażowania duchownych w popularyzację czasopisma i wydawnictw religijnych zależy zainteresowanie nimi w poszczególnych parafiach, co wielokrotnie redakcja akcentowała na łamach „Strażnicy Ewangelicznej”, późniejszego „Zwiastuna”.

Redaktor naczelna Irena Heintze uważała też, że tam, gdzie duchowni doceniają rolę słowa drukowanego, tam zarówno współpraca, jak i dystrybucja dają pozytywne efekty. Dążyła do powołania tzw. korespondentów terenowych, którzy zobowiązaliby się do współpracy przy redagowaniu działu informacyjnego, bowiem stale brakowało wiadomości z życia Kościoła lokalnego, co odnotowywały sprawozdania z działalności redakcji dwutygodnika (SE 1960, nr 6, s. 95).

Dyskusja nad zmianą tytułu

Na przełomie lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych XX w. kilkakrotnie dyskutowano nad zmianą tytułu „Strażnicy Ewangelicznej”. Pierwszy raz na łamach „Strażnicy Ewangelicznej” informację o próbie zmiany tytułu można znaleźć w 1958 r. w numerze 13: „Od pewnego czasu dochodzą do nas głosy różnych czytelników, którzy proponują, aby czasopismo nasze wróciło do dawnej nazwy „Zwiastun Ewangeliczny”. Argumenty, które przy tym słyszymy – to nawiązanie do tradycji tego pisma i uniknięcie nieporozumień, które czasem powstają na tle podobieństwa nazwy naszego czasopisma do nazw innych publikacji.” Jeszcze raz kwestia ta została poruszona w dziale „Wiadomości z Kościoła” w 1959 r. (SE 1958, nr13, s. 203; SE 1959, nr 5, s. 80).

W dyskusji na sesji NRK stwierdzono, że przed zmianą tytułu należy najpierw zbadać opinię czytelników i w tym celu przeprowadzić ankietę. Stosowną informację o konkursie na nową nazwę czasopisma ogłoszono dwukrotnie w kolejnych numerach 19. i 20. w 1960 r. Nigdy jednak nie podano do wiadomości wyniku konkursu. (SE 1960, nr 19, s. 295; 1960, nr 20, s. 312.)

Nareszcie nowy tytuł

Decyzję o zmianie nazwy Wydawnictwa i pisma podjęto na posiedzeniu NRK odbywającym się w Warszawie 27.11.1960 r. w czasie którego, zatwierdzono stosowną uchwałę przemianowującą „Strażnicę Ewangeliczną” na „Zwiastun” oraz przyjęto nowy statut organizacyjny Wydawnictwa opracowany przez Konsystorz. Uchwała weszła w życie z dniem 01.01.1961 r. (Zw 1961, nr 1, s. 13) i z tą datą ukazał się pierwszy numer z nowym tytułem. Zatwierdzony tytuł pierwszym członem nawiązywał do „Zwiastuna Ewangelicznego”, którego historia rozpoczęła się w połowie XIX w. 

Czasopismo otrzymało również nowy podtytuł o brzmieniu: „Pismo religijno-kościelne. Organ urzędowy Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego”. Z podtytułu wynika, że pismo (podobnie jak i wydawnictwo) stanowiło własność KE-A, które w kwestiach administracyjnych i finansowych podlegało bezpośrednio Konsystorzowi, co skutkowało zależnością finansową, która na zysk z działalności Wydawnictwa przekazany do Konsystorza nakładała podatek dochodowy. Pozytywną stroną reorganizacji okazała się możliwość dystrybucji czasopisma bez udziału pośrednictwa PPK „RUCH”, co z kolei nałożyło na pracowników redakcji dodatkowe obowiązki.

„W każdym domu ewangelickim biblioteczka religijna!”

W 1961 r. nakładem Wydawnictwa „Zwiastun” ukazało się siedem pozycji książkowych wydanych dzięki pomocy zagranicznej. (Zw 1962, nr 5, 68-73) Wówczas Kościół Luterański USA przekazał 12,5 ton papieru, a Finlandii – 8 ton. Transakcję przekazania transportu z USA przeprowadził ks. W. Fierla z Londynu. Czytelnictwo książek religijnych propagowano za pomocą haseł marketingowych drukowanych na łamach pisma, jak np.: „W każdym domu ewangelickim biblioteczka religijna!” (Zw 1966, nr 14/15, s. 227). W krótkich odezwach do czytelników redakcja podkreślała znaczenie literatury religijnej w życiu dzieci, młodzieży i dorosłych. Dążyła poprzez wydawane publikacje do utrzymania więzi ewangelików-Polaków w kraju i za granicą(Zw 1966, nr 14/15, s. 227). Działania wspomagał Konsystorz stosownymi uchwałami, które umożliwiały bezpłatne lub po obniżonej cenie rozprowadzanie wydawnictw (Zw 1966, nr 3, s. 36). Również okólniki Biskupa Kościoła kierowane do zwierzchników diecezji nakładały na duchowieństwo obowiązek upowszechniania wśród wiernych publikacji Wydawnictwa „Zwiastun” (Zw 1965, nr 20, s. 266-267; Zw 1966, nr 20, s. 307).

Cenzura

Uciążliwym problemem była kontrola prowadzona przez Główny Urząd Kontroli Prasy, Publikacji i Widowisk (GUKPPIW), który weryfikował treści, wyrażał lub nie wyrażał zgody na ich publikowanie w czasopiśmie kościelnym. Zawartość pisma musiała być zgodna z polityką państwa socjalistycznego, w przeciwnym razie redaktor naczelna otrzymywała upomnienia. Jedną z wizyt dyrektora GUKPPIW opisała na łamach „Zwiastuna” w 1998 roku (Zw 1998, nr 2, s. 9-11). W latach 1961-1990 każdy numer „Zwiastuna” poddawany był cenzurze, na co wskazywało oznakowanie zamieszczane w stopce redakcyjnej. Zwraca uwagę na to Jacek Lindner, autor publikacji „Nadzieje i porażki” omawiającej dzieje prasy województwa pomorskiego po 1989 r. Cenzurę prewencyjną obowiązującą w państwie socjalistycznym opisuje następująco: „Cenzura instytucjonalna była ukryta, pracownicy – anonimowi, a siedziby, oprócz warszawskiej centrali, nieoznakowane. Śladem przyzwolenia cenzora na publikację w druku był jego symbol, składający się z litery i dwóch lub trzech cyfr, umieszczony na każdym ocenzurowanym egzemplarzu, w przypadku czasopism było to miejsce w stopce redakcyjnej”. Zgodnie z tym w stopce redakcyjnej omawianego periodyku widnieje wspomniane oznakowanie, świadczące o ocenzurowaniu treści i dopuszczeniu do druku (oznakowanie zniknęło dopiero po likwidacji  wspomnianego urzędu). Był to okres, w którym z jednej strony BKPPIW, z drugiej UdSW ingerowały w działalność wydawniczą Kościoła. Zdarzało się, że po cenzurze w zawartości numeru było tak wiele wykreśleń, że czasopismo nadawało się do ponownej redakcji, co powodowało  opóźnienia w druku, do którego dołączała się jeszcze niska jakość przydzielanego papieru i niewystarczająca jego ilość.

Redakcja „Zwiastuna”

Redaktorem naczelnym pisma do 31 lipca 1967 r. była Irena Heintze, która na tym stanowisku pracowała do 31 lipca 1967 roku (Zw 1967, nr 10, s. 160.162). W tym czasie w redakcji zatrudnieni byli: Aniela Bursche, Ewa Otello-Wiśniewska, w administracji Maksymilian Lindner (kierownik administracyjny Wydawnictwa), Teodozja Lejbrandt, Danuta Weidknecht, Leszek Martens, Artur Brunsch.

Irena Heintze redaktorką naczelną

Irena Heintze urodziła się 13 lutego 1913 r. w Warszawie. W latach 1933-1938 studiowała na Wydziale Ewangelickiej Teologii UW, równocześnie pracowała w ewangelickim przedszkolu i uczyła lekcji religii w parafii św. Trójcy w Warszawie. Po zakończeniu II wojny światowej znalazła zatrudnienie w Biurze Konsystorza, gdzie pracowała do 1946 r. W marcu 1947 r. decyzją Konsystorza została skierowana do pracy w parafiach mazurskich jako katechetka, wykonywała też czynności duszpasterskie jak, prowadzenie nabożeństw, chrztów, pogrzebów. Na początku 1948 r. została ponownie zatrudniona w Biurze Konsystorza. W 1954 r. rozpoczęła pracę w redakcji „Strażnicy Ewangelicznej”, gdzie przeszła kilka stopni awansu zawodowego, pełniąc funkcję sekretarza, redaktora technicznego, w końcu naczelnego „Zwiastuna”, którą zajmowała do 1967 r. Zmarła 7 kwietnia 2011 r. w domu opieki Lux-Med Tabita w Konstancinie-Jeziornie. „Jej działalność przyczyniła się do rozwoju wydawnictwa, zwiększenia i popularyzacji naszego organu kościelnego oraz wydania szeregu cennych pozycji książkowych, corocznego Kalendarza Ewangelickiego oraz śpiewnika” (Zw 1967, nr 10, s. 160.162; ZE 2011, nr 9, s. 26.31).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz